Vaclav Klaus nie jest już tak zagorzałym eurosceptykiem i wiele wskazuje na to, że wkrótce podpisze Traktat Lizboński.
- Pociąg wiozący traktat jedzie tak szybko i dotarł już tak daleko, że nie może już być zatrzymany ani zawrócony, choćby nie wiem jak niektórzy z nas tego chcieli – powiedział Vaclav Klaus w wywiadzie dla dziennika „Lidove nowiny”.
I chociaż prezydent Czech zapowiada, że Traktat podpisze, to nadal jest zdania, że jego przyjęcie „nie będzie oznaczać końca rozmów o swobodach obywatelskich państw członkowskich”. - Dyskusja nad wolnością i demokracją na Starym Kontynencie z pewnością będzie kontynuowana” – podkreślił.
Autorzy, Źródło: Wikinews na licencji CC-BY 2.5
- Pociąg wiozący traktat jedzie tak szybko i dotarł już tak daleko, że nie może już być zatrzymany ani zawrócony, choćby nie wiem jak niektórzy z nas tego chcieli – powiedział Vaclav Klaus w wywiadzie dla dziennika „Lidove nowiny”.
I chociaż prezydent Czech zapowiada, że Traktat podpisze, to nadal jest zdania, że jego przyjęcie „nie będzie oznaczać końca rozmów o swobodach obywatelskich państw członkowskich”. - Dyskusja nad wolnością i demokracją na Starym Kontynencie z pewnością będzie kontynuowana” – podkreślił.
Zobacz też
- Prezydent Irlandii podpisała Traktat z Lizbony, 16 października 2009
- Lech Kaczyński podpisał Traktat z Lizbony, 10 października 2009
Źródła
- Klaus się złamał? - - 17 października 2009
Autorzy, Źródło: Wikinews na licencji CC-BY 2.5
2018-07-12 03:25:02