Rada Osiedla
Polecamy też
Co to jest gra garbage garage i goodgame empire i na czym opiera się gra w te niesamowite gry?
Podpatrzone na: www.flickr.com
Potrzebujesz w wolnej chwili czymś się zabawić? Lubisz dużą dawkę emocji? Przekonaj się co mają dla Ciebie producenci gier komputerowych!
Jedną z bardziej popularnych gier jest Garbage garage, która jest bezpłatną grą przeglądarkową. W garbage garage bezpłatnej grze kreujesz stopniowo swój własny autoszrot a także kreujesz talent prawdziwego nadzwyczajnego artysty w dziedzinie kreowania niepowtarzalnych pojazdów.
Zamieszki w krajach arabskich - 1 marca 2011
Po Tunezji i Egipcie, w kolejnych krajach arabskich pojawiły się zamieszki. Demonstrujący domagają się zmian, w tym obalenia przywódców, uważanych za autorytarnych.
Łódź: Obywatelskie Walentynki 2011
W Łodzi odbyły się po raz pierwszy Obywatelskie Walentynki. Maraton pisania walentynek, której adresatem było miasto.
Bijatyka w ukraińskim parlamencie po wszczęciu postępowania karnego wobec Tymoszenko
Do regularnej bitwy doszło w ukraińskim parlamencie pomiędzy posłami Bloku Julii Tymoszenko i przedstawicielami Partii Regionów.
„Przed bójką ktoś wyłączył światło na sali obrad. Jednemu z moich kolegów z frakcji ktoś rozbił głowę krzesłem. Inny ma złamaną rękę, zabrała go karetka. Ludzie z Partii Regionów to zwierzęta. Następnym razem zaatakują z nożami.”
Zarzewiem konfliktu, który miał miejsce w czwartek, stała się blokada mównicy przez posłów z Bloku Julii Tymoszenko, którzy w ten sposób chcieli okazać swój sprzeciw wobec represji politycznych, którymi ich zdaniem poddawana jest liderka partii. Posłowie Partii Regionów początkowo opuścili salę obrad, po pewnym czasie pojawili się jednak na niej ponownie z zamiarem siłowego odbicia mównicy. Podczas brutalnej konfrontacji w czasie której do walki użyto pięści i krzeseł, kilku deputowanych zostało na tyle poważnie poszkodowanych, że musieli opuścić salę obrad na noszach, niektórzy trafili do szpitala. W zajściu uczestniczyło 70 posłów, około 40 z Partii Regionów i około 30 z Bloku Tymoszenko. Po zajściu budynek Rady Najwyższej w proteście opuścili pozostali posłowie Bloku wraz z dziennikarzami. Deputowani Partii Regionów pozostali w parlamencie na noc.
„Przed bójką ktoś wyłączył światło na sali obrad. Jednemu z moich kolegów z frakcji ktoś rozbił głowę krzesłem. Inny ma złamaną rękę, zabrała go karetka. Ludzie z Partii Regionów to zwierzęta. Następnym razem zaatakują z nożami.”
Zarzewiem konfliktu, który miał miejsce w czwartek, stała się blokada mównicy przez posłów z Bloku Julii Tymoszenko, którzy w ten sposób chcieli okazać swój sprzeciw wobec represji politycznych, którymi ich zdaniem poddawana jest liderka partii. Posłowie Partii Regionów początkowo opuścili salę obrad, po pewnym czasie pojawili się jednak na niej ponownie z zamiarem siłowego odbicia mównicy. Podczas brutalnej konfrontacji w czasie której do walki użyto pięści i krzeseł, kilku deputowanych zostało na tyle poważnie poszkodowanych, że musieli opuścić salę obrad na noszach, niektórzy trafili do szpitala. W zajściu uczestniczyło 70 posłów, około 40 z Partii Regionów i około 30 z Bloku Tymoszenko. Po zajściu budynek Rady Najwyższej w proteście opuścili pozostali posłowie Bloku wraz z dziennikarzami. Deputowani Partii Regionów pozostali w parlamencie na noc.