Opowiadanie rozpoczyna się dawno, dawno temu w odległej krainie Hesnii żył sobie rycerz o imieniu Thurom. Był to wspaniały człowiek: dobry, pomocny, sprawiedliwy, odważny. Ludzie czuli przed nim respekt, a wzbudzały go w nich jego cechy oraz wygląd: wysoki wzrost, piękne, dość długie czarne jak krucze skrzydło włosy i takie same wąsy, a szczególnie - przenikliwe spojrzenie ciemnozielonych oczu...