Jarosław Kaczyński nie chce rozmawiać o eutanazji

Jarosław Kaczyński zaapelował do premiera Donalda Tuska o zaniechanie dyskusji o eutanazji, ponieważ może ona doprowadzić do podziałów w społeczeństwie. Jest to odpowiedź na piątkową prośbę premiera o debatę publiczną w sprawach drażliwych - zapłodnienia in vitro, testamentu życia i eutanazji.

– Przed polskim rządem stoją teraz inne zadania niż prowadzenie dyskusji publicznej na temat eutanazji. Mamy kryzys. Mamy wielki kłopot z tym, by się temu kryzysowi przeciwstawiać. Mamy niezależnie od kryzysu do czynienia z wieloma niezałatwionymi sprawami, np. sprawa dróg. Mamy dla tego rządu – mówię to jako polski obywatel – bardzo wiele zadań. (...) Dyskutowanie w tym momencie o tego rodzaju sprawach, podnoszenie ich publicznie przez premiera jest powiedzmy sobie nie na miejscu, czymś, co może sugerować, że chodzi w gruncie rzeczy o doprowadzenie do sporu pobocznego, do tego by sprawy, które są teraz najważniejsze, nie stawały się przedmiotem publicznej dyskusji – powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński w sobotę na konferencji prasowej w Warszawie.

Zdaniem Kaczyńskiego, doświadczenia po 1989 r. pokazują, ze takie spory są w Polsce bardzo ostre i prowadzą do długotrwałych podziałów, które nie są w tym momencie potrzebne. Prezes PiS przypomniał też, że jego partia jest zdecydowanym przeciwnikiem eutanazji, a obecny stan prawny w tej sprawie jest dla PiS „stanem całkowicie zadowalającym”.

Źródła



Autorzy, Źródło: Wikinews na licencji CC-BY 2.5
2009-03-08 00:00:00