Świat potępia izraelski atak na konwój humanitarny

Poniedziałkowy atak Izraela na konwój statków z pomocą dla Strefy Gazy spotyka się z coraz większym potępieniem światowej opinii publicznej.

Protestuje arabska ludność Izraela, jej przywódcy apelują o przeprowadzenie strajku generalnego. Najtrudniejsza sytuacja panuje obecnie w Jerozolimie.

Zachowanie Izraela wywołało gwałtowne protesty w Turcji. Turecki premier Recep Tayyip Erdogan nazwał izraelski atak na konwój “nieludzkim terroryzmem państwowym”. Gwałtowne demonstracje antyizraelskie miały miejsce w Grecji. W Atenach doszło do starć demonstrantów z policją. Podobne protesty odbyły się także we Francji i Szwecji.

Rządy Francji i Hiszpanii potępiły “nieproporcjonalne użycie siły” przez izraelskich komandosów. Z kolei władze Grecji, Egiptu, Szwecji, Hiszpanii i Danii domagają się wyjaśnienia zajścia od izraelskich ambasadorów. O jak najszybsze zbadanie okoliczności incydentu apelują m.in. Niemcy i Stany Zjednoczone.

Rada Bezpieczeństwa ONZ po zakończeniu nadzwyczajnego posiedzenia wezwała władze Izraela do natychmiastowego wypuszczenia przetrzymywanych cywilów i zwolnienia przejętych statków. Uczestnicy posiedzenia domagają się także szybkiego i bezstronnego śledztwa w sprawie incydentu.

Źródła



Autorzy, Źródło: Wikinews na licencji CC-BY 2.5
2010-06-01 00:00:00