UE: ministrowie sprawiedliwości za uznaniem narzędzi hakerskich za przestępstwo

Europejscy ministrowie sprawiedliwości domagają się by tworzenie narzędzi hakerskich (służących przełamywaniu zabezpieczeń w systemach informatycznych) zostało uznane za przestępstwo. Krytycy tego pomysłu uważają że jest on skazany na porażkę i niewykonalny.

Szefowie resortów sprawiedliwości spotkali się 9 czerwca 2011 by przedyskutować propozycję Komisji Europejskiej w sprawie dyrektywy przeciwko atakom na systemy informacyjne. W dyrektywie wspomina się o złośliwym oprogramowaniu do tworzenia botnetów lub bezprawnym przejęciu haseł do komputera, ale nie wyjaśnia się pojęcia narzędzia/narzędzi służących realizacji tych bezprawnych działań. Projekt nie wyjaśnia różnicy między łamaczem hasła a narzędziem do odzyskiwania hasła (passport recovery tool), nie wspomina też o uprawnionym użyciu dla celów testowania.

Celem dyrektywy jest ujednolicenie kar za bezprawne przejęcie danych komputerowych, za które może grozić kara 2 lat więzienia za najcięższe przestępstwa tego typu. Zgodnie z projektem, państwa byłyby zobowiązane do zbierania podstawowych danych statystycznych o cyberprzestępstwach i odpowiadać na nie cierpiące zwłoki pytania o informację dot. wspomnianych przestępstw z innego kraju członkowskiego w przeciągu 8 godzin.

Wprowadzenie tych przepisów w Niemczech w 2007 i w Wielkiej Brytanii w 2008 spotkało się z ostrą krytyką. Wiele niemieckich stron zdecydowało o zamknięciu lub przeniesieniu strony z obawy przed ew. ściganiem sądowym. Projekt ministrów będzie przedstawiony Parlamentowi Europejskiemu.

Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z artykułu Unijni ministrowie żądają zakazu tworzenia narzędzi hakerskich

Autorzy, Źródło: Wikinews na licencji CC-BY 2.5
2011-06-18 00:00:00