Memento Mori

Dżuma
Podpatrzone na: http://www.cyceron.orgzdjecia
Teraz kiedy w całej Europie panuje panika przed tajemniczym wirusem H5N1 zwanym potocznie ptasią grypą, warto sobie przypomnieć czym jest prawdziwa epidemia. Czarna śmierć - tak nazywano epidemię dżumy która w XIV wieku spustoszyła całą Europe, populacja niektórych miast zmniejszyła się nawet o 80%, a populacja całej Europy zmalała o 1/3. I jak to się ma do dzisiejszej "pandemii"?

Przez ostatnie 10 lat na tajemniczy wirus umarło około stu osób głównie w Azji - obszarze najbardziej narażonym na wszelkiego rodzaju zarazy, byli to głównie ludzie hodujący drób i dzieci które miały bliski kontakt z ptakami. Na szczęście polski rząd całkowicie opanował sytuacje blokując główną ulice Torunia, przystanki autobusowe obrzucając matami antybakteryjnymi, a premier
Marcinkiewicz demonstracyjnie zapowiedział, że nadal będzie jadł kurczaki i nie ma się czego bać. Ale przecież nie o prześladowanych ptakach w naszym kraju mowa.

"Czarna Śmierć" to książka napisana przez dwójkę historyków
specjalizujących się w dziedzinie nowożytnej demografii, opowiadają nam oni pasjonującą historię "czarnej śmierci" przy okazji opowiadając o szeregu innych pandemii które nawiedziły nasz świat.
Dowiemy się jak postępowano w różnych krajach, którędy przemieszczała się zaraza i jak reagowały na nią różne
społeczenstwa. Najbardziej zaskakującą rzeczą jest zachowanie muzułmanów którzy przyjmowali mór jako kare boską i co z tego wynika
- nic nie robili, żeby zapobiec zarazie.

Dżuma
Podpatrzone na: http://www.cyceron.orgzdjecia
Nie tylko lekarze nie radzili sobie z dżumą - największe problemy miał kościół. Dopiero wtedy oficjalnie potępiono homoseksualizm (co jak głosiła ówczesna nauka kościoła była powodem moru) i nawoływania do zaprzestania korzystania z usług domów publicznych (co było do tej pory normalne). Jak zawsze
dostało się też żydom co zaowocowało kilkoma pogromami. Jednak kościół miał pewne problemy z walką z tymi dość powszechnymi zjawiskami, nobile protegowali żydów ze względy na kontakty handlowe i medyczne i chronili prostytucję z której czerpali zyski.

Wszystko opisane jest żywym językiem i przybrany w duży wybór
źródeł - od Tukidydesa, do Szekspira i pamiętników z czasów wielkiego pożaru Londynu. Gwarancje jakości daje seria w której jest wydana książka, czyli stary, wysłużony ceram (Rodowody Cywilizacji). Polecam - szczególnie dzisiaj w wieku takich epidemii jak ptasia grypa czy choroba wściekłych krów.
Nasz lęk nie jest spowodowany niczym innym tylko właśnie epidemią czarnej śmierci. Przez cztery wieki nasi przodkowie bali się o następny dzień swojego życia, czekając aż przyjdzie do nich stara kostucha...
Przygotowane przez: Filip II
2006-06-02 18:02:01