Manifest Cyfrowy Lewiatana podpisany

-Chcemy, by w nowym okresie programowania środków z UE powstał program operacyjny Polska Cyfrowa, aby dobrze spożytkować unijne pieniądze na ten cel– zapowiedział szef MAC Michał Boni przy okazji podpisywania Manifestu Cyfrowego stworzonego przez Polską Konfederację Pracodawców Prywatnych Lewiatan.

Podczas uroczystości w siedzibie konfederacji Boni przedstawił plany i osiągnięcia swojego ministerstwa. Zaczął od trzech filarów rozwoju, czyli innowacyjności, terytorialnego równoważenia rozwoju i efektywności. – W każdym z nich cyfryzacja jest kluczowa – mówił Boni, podkreślając, że jesteśmy obecnie w procesie przechodzenia od świata analogowego do cyfrowego.

Państwo i wszyscy jego obywatele muszą, zdaniem Boniego, zastanowić się nad dylematem miedzy potrzebą wolności, tak mocno akcentowaną przez użytkowników Internetu, a bezpieczeństwem i własnością. Wśród tych pierwszych istnieje „nawyk otwartego dostępu”, lecz niekoniecznie umiemy znaleźć mechanizmy prawne, które spowodują, żeby ten dostęp był legalny, a do dzieł wytworzonych za pieniądze publiczne – powszechny. – Trzeba chronić twórców, ale też trzeba znaleźć równowagę między prawami i interesami twórców oraz użytkowników. Nie ma się co obrażać, krzyczeć jedni na drugich, musimy razem usiąść do stołu i znaleźć rozwiązanie – tłumaczył Boni. Jego zdaniem w „społeczeństwie możliwości wyboru”, jakie właśnie się tworzy, nie można rozważać możliwości współczesnej gospodarki bez brania pod uwagę właśnie potrzeby wyboru i otwartego dostępu. Lekcja z ACTA pokazała bowiem, że nie można dyskutować o prymacie wolności na własnością albo odwrotnie, ale o równowadze pomiędzy nimi. Trzeba stworzyć warunki do pełnego zabezpieczenia własności, dlatego konieczne są nowe modele biznesowe, które sprawią, że ta równowaga i zabezpieczenie będzie możliwe.

- Rzeczywistość będzie nas zaskakiwała. Jeśli dziś możemy już w technice druku przestrzennego wydrukować sobie skrzypce, może to niezupełnie Stradivariusa, ale wierną kopię, to otwiera to nowe kwestie, jeśli chodzi o ochronę własności intelektualnej – tłumaczył szef MAC.

Mówiąc o tym, co będzie oznaczała cyfryzacja dla usług publicznych, minister podkreślił, że staramy się je maksymalnie uprościć z myślą o końcowym użytkowniku – obywatelu. Taka właśnie jest „informatyzacja zintegrowana”, którą chcemy wprowadzać. – Nie możemy informatyzować chaosu – wyjaśniał Boni. Stoi za tym filozofia „państwa optimum”, czyli dopasowującego się do potrzeb obywateli. Minister zapowiedział też, że resort planuje w ciągu paru miesięcy zamontować licznik oszczędności, żeby pokazać, jak informatyzacja tworzy oszczędności w wydatkach publicznych.

Jako przykład udanej współpracy pomiędzy obywatelami a rządem we „wspólnym tworzeniu państwa” szef MAC podał zawarte w nowym Prawie Telekomunikacyjnym (przyjętym już przez Sejm) rozwiązania w sprawie cookies, które zostały wypracowane po dyskusjach z biznesem i organizacjami pozarządowymi, pozwoliły wypełnić dyrektywę KE, a jednocześnie zachować równowagę pomiędzy wolnością obywatelską a gospodarczą.

Podczas debaty, która poprzedziła podpisanie manifestu, Agata Wacławik-Wejman z Google zauważyła, że Unia Europejska wciąż jeszcze nie radzi sobie w dziedzinie wykorzystywania ICT w porównaniu z niektórymi krajami Azji czy z USA. I choć polska gospodarka jest już postrzegana jako aspirująca do statusu gospodarki opartej na innowacjach, to jest jeszcze dużo do zrobienia – np. tylko połowa małych i średnich przedsiębiorców uważa, że Internet jest im do czegoś potrzebny. Dlatego tak ważna jest edukacja w tym zakresie.

Jerzy Baczyński, redaktor naczelny „Polityki” apelował, by jak najszybciej wprowadzić na rynku internetowym uczciwe reguły gry. Tomasz Klekowski z Intela powiedział, że powołanie MAC jest krokiem w dobrym kierunku, ale potrzebna jest też współpraca z innymi resortami, np. z MEN przy programie „Cyfrowa szkoła”. I współpraca sektora biznesowego z rządem: – Deklarujemy wzięcie na siebie części pracy związanej z promocją rozwiązań, prowadzimy dyskusje, w jaki sposób być dla rządu partnerem – zapowiedział Klekowski.

Manifest Cyfrowy Lewiatana postuluje m.in. jak najszybsze powstanie, na konkurencyjnych zasadach, infrastruktury telekomunikacyjnej umożliwiającej wszystkim Polakom dostęp do Internetu, rozwój Internetu „rzeczy”, w tym inteligentnej infrastruktury energetycznej i modernizację administracji publicznej poprzez realizację projektów cyfryzacyjnych.

Źródła

  • Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z artykułu Manifest Cyfrowy Lewiatana podpisany


Autorzy, Źródło: Wikinews na licencji CC-BY 2.5
2012-07-20 00:00:00